Domowe Michałki bez cukru

Zawsze bardzo lubiłam Michałki. Teraz już nie zjem tych ze sklepu, ale mogę sama przygotować ich bezcukrowy odpowiednik. Chyba nawet lepszy niż oryginał. Czekoladki są wyraziście orzechowe i mocno czekoladowe. Wbrew pozorom nie są bardzo pracochłonne, a efekt jest niesamowity.

Domowe michałki bez cukru
- 150g mąki arachidowej (lub orzechów ziemnych rozdrobnionych w blenderze)
- 35g odtłuszczonego mleka w proszku
- 20g kakao - 1/2 łyżeczki koncentratu stewii w proszku
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- 50g płynnego oleju kokosowego
- 50ml dowolnego mleka
- 15g erytrolu w proszku*
- kilka kropli aromatu rumowego i fistaszkowego (opcjonalnie)
polewa:
- 100g czekolady min. 90%
- 15g oleju kokosowego
- szczypta koncentratu stewii w proszku
- 1 łyżeczka erytrolu w proszku

1) Mąkę arachidową, mleko w proszku, kakao, stewię, esencję waniliową, olej kokosowy, mleko sojowe, erytrol (i ew. aromat) zmiksować w blenderze na gęstą masę.
2) Przełożyć do formy (najlepiej kwadratowej 17x17 cm) wyłożonej folią spożywczą, wyrównać i wstawić na 30 minut do zamrażalnika.
3) Stopić w kąpieli wodnej czekoladę i olej kokosowy.
4) Dodać stewię i erytrol i dokładnie wymieszać.
5) Zmrożoną masę pokroić na kawałki wielkości cukierków.
6) Za pomocą widelców obtaczać w czekoladzie, przekładać do pudełka wyłożonego folią i wstawić do zamrażalnika, by czekolada zastygła.
7) Przechowywać w zamrażalniku (nadają się do jedzenia po kilku minutach od wyjęcia) lub ewentualnie w lodówce.

*erytrol w proszku powstaje po prostu w wyniku rozdrobnienia erytrolu na pył w blenderze, warto przygotować jego większą ilość i przechowywać w słoiku

Czas przygotowania: 1 1/4 godziny
Liczba sztuk: 24
Kaloryczność jednej sztuki: 85 kcal