Chlebki nadziewane gutap
Muszę przyznać, że dawno nie byłam tak zmęczona po tygodniu urlopu… Myślałam, że wykorzystam ten czas i popracuję w kuchni… poodwiedzam zaprzyjaźnione blogi, zobaczę co fantastycznego powstało u innych… ale… niestety nic z tego. Ze względu na fantastyczną pogodę zajęłam się ogrodem bo nie wiadomo kiedy znów będzie tu ciepło… a jak już było ładnie to jeszcze pomyłam okna… i tak znalazłam sobie kilka różnych zajęć, które skutecznie zajęły mi czas. Jestem padnięta ale szczęśliwa…:) Ten typ tak ma 
! Jedyny przepis jaki zrobiłam i udało mi się sfotografować w ciągu tego tygodnia to chlebki nadziewane gutap. Chlebki gutap to płaskie pieczywo pochodzące z Turkmenistanu. Przepis znalazłam na stronie http://kornikwkuchni.blogspot.co.uk/2013/04/gutap-nadziewane-chlebki.html i zmieniłam jedynie rodzaj nadzienia, wykorzystując to, co miałam akurat w lodówce… ale chlebki bardzo nam smakowały więc na pewno przepis na gutap jeszcze nie raz wykorzystam. 
Ciasto:
- 1/2 łyżeczki soli
- 150 ml ciepłej wody
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 250 g mąki pszennej
Farsz:
- 2 piersi z kurczaka
- 300 g mrożonego szpinaku
- 1-2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- kawałek żółtego sera pokrojonego w małą kostkę lub startego na tarce (można użyć mozarelli)
- sos sojowy, sól, pieprz, papryka
- oliwa do smażenia
1. Kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę. Doprawiamy papryką i pieprzem oraz dolewamy 1-2 łyżki sosu sojowego. Najlepiej zostawić mięso w lodówce na 1-2 godziny. Smażymy kurczaka na małej ilości tłuszczu na złoty kolor i zostawiamy do ostygnięcia. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Podsmażamy na patelni, dodajemy czosnek i szpinak (mój nie zdążył się rozmrozić więc trzymałam go na patelni dłużej ale na bardzo małym ogniu) i dusimy kilka minut. Następnie odciskamy nadmiar płynów. Odstawiamy do ostygnięcia.
2. Wszystkie składniki na ciasto wyrabiamy około 5 minut -mikserem- lub ręcznie dłużej aż ciasto będzie elastyczne. Dzielimy ciasto na 6 części, przykrywamy je ściereczką i zostawiamy na 10 minut. Następnie każdy kawałek rozwałkujemy na placek.
3. Na każdy placek nakładamy kawałki kurczaka, szpinak i ser -u mnie kostka była za duża, lepiej pokroić na mniejszą. Łączymy brzegi i te złączenia podwijamy pod spód. Kładziemy na rozgrzaną patelnię – najlepiej grillową i smażymy około 5 minut z każdej strony.
Smacznego
