Calzone
Było to moje drugie podejście do calzone. Pierwsze, niezbyt udane, zniechęciło mnie na jakiś czas ale przecież nie można się poddawać. Spróbowałam drugi raz i wszystko przebiegało zgodnie z oczekiwaniami. Ciasto wspaniale się wyrabiało i szybko urosło. Przy dwóch pierwszych miałam wątpliwości co do zawijania brzegów bo zamiast robić falbankę, wystające brzegi ozdobiłam widelcem ale nie wyglądało to zbyt dobrze dlatego zawinęłam wystające ciasto do środka i wyszedł mi całkiem zgrabny wałeczek na brzegu pieroga. W środek można włożyć nadzienie jakie komu pasuje, ja dałam pieczarki, kurczaka, paprykę i ser. Z podanych składników wyszło mi 6 sporych pierogów. Wszystkim miłośnikom pizzy bardzo polecam:)
Składniki :na ciasto (żródło):
- 450 g mąki pszennej chlebowej
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki drożdży suchych (8 g) lub 16 g świeżych
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 250 ml ciepłego mleka
Składniki na nadzienie:
- 1 filet kurczaka
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 40 dag pieczarek
- 1 duża, czerwona papryka
- 10 dag sera żółtego
- bazylia
- sól. pieprz
Na rozgrzanym oleju podsmażyć cebulę z czosnkiem, dodać pieczarki, dusić do miękkości. Przyprawić solą, pieprzem, dodać zioła. Na drugiej patelni usmażyć pokrojonego w paski kurczaka, ja obtoczyłam go w przyprawie gyros. Pod koniec smażenia dodać pokrojoną w kostkę paprykę i smażyć razem kilka minut.
Mąkę przesiać do miski, dodać sól, wmieszać drożdże (ze świeżymi zrobić wcześniej rozczyn). Zrobić w środku dołek, wlać mleko i oliwę. Wyrobić ciasto, aż będzie miękkie i gładkie; uformować w kulę, naoliwić, umieścić w naczyniu, przykryć ręczniczkiem. Pozostawić do podwojenia objętości (około 1,5 godziny).Po tym czasie ciasto jeszcze raz wyrobić, podzielić na 6 części. Każdą z nich rozwałkować na koło o średnicy 20 cm. Na połowę każdego koła nałożyć nadzienie, najpierw pieczarki, potem kurczaka z papryką, zostawiając około 1 cm wolnego od brzegu. Posypać startym serem. Brzegi posmarować wodą, ciasto zgiąć w połowie, uformować pieroga. Brzegi dobrze skleić. Pierogi ułożyć na blaszce. Posmarować roztrzepanym jajkiem. Nie ma konieczności pozostawiania do kolejnego wyrośnięcia. Piec w temperaturze 200ºC przez około 25 minut, aż do mocnego zarumienienia, podawać ciepłe.
Smacznego:)
