Burgery z zielonego groszku
Na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile razy serwowałam w domu burgery. Takie z prawdziwego zdarzenia, ledwo mieszczące się w ustach, w rumianej bułeczce. Właściwie sama nie wiem dlaczego. Z fast foodem dostępnym na mieście nie mają przecież wiele wspólnego, bo i bułka domowa, a i zawartość najlepszej jakości. Wydaje mi się, że pora to zmienić i od czasu do czasu podać w domu taki posiłek. Oprócz klasycznej wersji z kotletem z dobrej wołowiny, polecam też coś innego – u nas się przyjęło lepiej niż sądziłam. Zielone burgery z groszku to najlepsze kotleciki warzywne, jakie do tej pory miałam okazję jeść. Dorównują im już chyba tylko klasyczne falafele.
Czy jest to danie do przygotowania na szybko? I tak i nie. Samo upieczenie bułeczek zajmuje godzinę, ale można zrobić to wcześniej – kwestia organizacji. Nie polecam natomiast używać tych pakowanych w foliowe torebki, z niekończącym się terminem przydatności do spożycia, bo to ani nie wygląda apetycznie, ani smak nie ten, a skład też długi niczym poemat Mickiewicza.
Składniki:(5-6 burgerów)- 450g mrożonego (lub świeżego) groszku
- 300g ugotowanej ciecierzycy (lub z puszki)
- 1 żółtko
- 1 łyżka bułki tartej lub panco
- 1/2 łyżeczki zielonej pasty curry
- 1/2 łyżeczki pasty z trawy cytrynowej
- garść świeżej kolendry
- 1 dymka
- sól, pieprz do smaku
- olej do smażenia
- Do złożenia burgera: bułki do hamburgerów, garść świeżej rukoli, kilka liści sałaty rzymskiej, 1/2 czerwonej cebuli, majonez lub aioli, 1 pieczony burak, oliwa, sok z cytryny, kolendra
Przygotowanie krok po kroku:
- Ciecierzycę odcedź na sicie.
- We wrzątku ugotuj groszek przez 2-3 minuty, a następnie przelej zimną wodą i odcedź starannie.
- Ciecierzycę i groszek utłucz na puree lub zmiksuj niezbyt dokładnie.
- Do masy groszkowej dodaj żółtko, panco, pastę curry, trawę cytrynową oaz drobno posiekaną dymkę i kolendrę. Wymieszaj dokładnie. Dopraw do smaku solą i pieprzem.
- Zwilżonymi dłońmi uformuj 5-6 dość dużych, spłaszczonych burgerów.
- Na rozgrzaną patelnię wylej półcentymetrową warstwę oleju i smaż burgery z obu stron na złoty kolor.
- Odsącz z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
- Bułkę do hamburgerów przekrój na pół i grillujemy na złoty kolor – można zrobić to na tej samej patelni, na której smażyły się burgery, uprzednio usuwając olej i przecierając patelnię ręcznikiem papierowym.
- Zgrillowane bułki posmaruj majonezem (może być z dodatkiem czosnku, mięty) lub aioli.
- Układaj kolejno: liście sałaty, plastry pieczonego buraka, ciepłe burgery z groszku i rukolę z piórkami czerwonej cebuli i listkami kolendry (można skropić je oliwą i sokiem z cytryny).
- Całość przykryj drugą połówką bułki posmarowaną sosem.
- Serwuj od razu po przygotowaniu.
Smacznego!