Brioszki z truskawkami
Początek sezonu na truskawki to piękny czas. Z pierwszej kobiałki pełnej soczystych owoców po prostu podjadałam, następnie zrobiłam truskawkowy koktajl i twarogowe knedle.
Przyszedł czas na truskawkowy eksperyment w postaci pieczywa. Zastanawiałam się nad dodaniem owoców do pszennego chleba na zakwasie, uznałam jednak, że truskawki o wiele lepiej sprawdzą się jako nadzienie „niespodzianka” w słodkich bułeczkach.
Wybór padł na maślane, francuskie brioszki, które upiekłam w foremce na muffiny. W każdej brioszce kryje się w środku prezent w postaci apetycznej truskawki. Pysznie, prawda? 
- 500 g mąki pszennej typ 650
- 7 g suszonych drożdży instant
- 70 g cukru
- 70 g zimnego masła
- 250 ml mleka
- jajko
- 6 truskawek
- Wierzch: żółtko + łyżeczka mleka + cukier trzcinowy
- Mąkę przesiewamy do misy, dodajemy cukier, drożdże i jajko.
- Wlewamy powoli letnie mleko i wyrabiamy ciasto mikserem przez 8 minut.
- Następnie dodajemy po kawałeczku zimnego masła i dalej wyrabiamy przez jeszcze 4 minuty.
- Elastyczną kulę przekładamy do misy, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na godzinę w ciepłym miejscu.
- Wyrośnięte ciasto dzielimy na 6 części, z każdej z nich odrywam kawałeczek ciasta, z którego robimy kuleczkę. Z reszty części formujemy okrągłe placki.
- Na środku każdego placka kładziemy truskawkę i zawijamy boki ciasta, tak jak lepi się knedle.
- Foremki do muffinów smarujemy masłem, do każdego dołka wkładamy bułeczkę z truskawką, władając ciasto złączeniem ku dołowi. Do bułeczek przylepiamy kulki z ciasta. Całość przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30-40 minut w ciepłym miejscu.
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Wierzch bułeczek smarujemy żółtkiem i posypujemy cukrem trzcinowym. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy przez 15-17 minut, czyli do momentu aż brioszki będą rumiane.
