Boczek pieczony w cydrze

Przepis na ten aromatyczny, pieczony boczek znalazłam u Amber. Oryginalnie powinien być podawany z jabłkami, ale ponieważ niedawno robiłam schab z jabłkami, to tym razem jabłka sobie odpuściłam ;-) Boczek pieczony jest bardzo aromatyczny i praktycznie rozpływa się w ustach. Jedyną jego wadą jest to, że nie udało mi się kupić bardziej mięsnego kawałka i trzeba było zadowolić się tym, co było… Ogólnie za tłustymi mięsami nie przepadam, ale od czasu do czasu, można sobie na kawałeczek pozwolić, szczególnie taki aromatyczny kawałek…

Składniki:

• ok. 2 kg boczku ze skórą (z dużą ilością mięsa)
• 1 łyżeczka mielonych goździków
• 1 łyżeczka brązowego cukru
• 1 łyżka soli
• 1 duża marchew
• 1 duża cebula
• 5 ząbków czosnku
• mały korzeń świeżego imbiru w plastrach
• pieprz mielony
• 0,4 l cydru

Piekarnik rozgrzać do 250 stopni.

Mielone goździki, cukier, sól, i pieprz wymieszać. Skórę boczku ponacinać głęboko, ale tak, żeby nie uszkodzić mięsa. Wetrzeć przyprawy w nacięcia.

Na blachę wyłożyć obrane i grubo pokrojoną marchew i cebulę, ząbki czosnku i plastry obranego imbiru. Na warzywach ułożyć boczek i wstawić do gorącego piekarnika na około 25 minut, aż skórka zbrązowieje i zrobi się chrupiąca. Zmniejszyć temperaturę do 95 stopni, podlać boczek cydrem i piec jeszcze dwie godziny.

Po wyjęciu z piekarnika mięso zostawiamy jeszcze około 20 minut na blaszce, zanim go pokroimy.

Smacznego :-)

Drukuj / PDF