Zupa ta jest błyskawiczna i nie jest kaloryczna. Każdy kto marzy o tym żeby się trochę podsuszyć ;-) może ją jeść ze smakiem. Może też być zupą kryzysową bo jak widać ma jeden główny składnik – brokuł ;-)
Jesień rozgościła się już na dobre i ostatnio pokazuje nam swoje piękniejsze złote oblicze. Temperatury na dworze bardziej przypominają lato. Nie mniej jednak warto już dziś pomyśleć o przepisach na rozgrzewające jesienne zupy, bo od środy podobno pogoda ma się zepsuć. Ja proponuję Wam zupę z indyjską nutą, pożywną, aromatyczną i dość ostrą.
Papryka słodka, ostra, mielona, suszona, wędzona - to głównie z nią kojarzy nam się kuchnia węgierska. Jednak nie samą papryką Węgry stoją. Choć typowymi daniami są leczo i gulasz, to madziarska kuchnia jest zdecydowanie bardziej złożona, a w swoim repertuarze ma wiele interesujących potraw.