Ostatnio co tydzień robimy pizzę.Za każdym razem robimy garnuszek sosu.Stwierdziłam, że, skoro teraz są tanie pomidory, trzeba zrobić zapas sosu na potem...
Kolejnym urokiem własnej hodowli warzyw jest duża ilość ogórków. Z tych, które nie mieszczą się w słoikach robimy ogórki małosolne, wg przepisu mojej babci.Szczerze mówiąc, żadne kupne ogórki nawet nie umywają się do tych tradycyjnych od wielu lat robionych w moim domu.Bo wszystko co jest z przepisu mojej babci nie ma sobie równych:)
Ogórki nawet po kilku dniach mają piękny zielony kolor. Zgodnie z opisem są już gotowe do jedzenia po jednej dobie ale są wtedy jeszcze bardzo, bardzo małosolne. Moim zdaniem najlepsze są po kilku dniach. Zaletą jest to, że łatwo się je robi, dobrze się przechowują, nawet po kilku dniach nadal smakują jak małosolne, są chrupiące i maja piękny kolor.
Pasta lubczykowa - wspaniała, intensywna w smaku, świetna przyprawa w swej naturalnej formie. Bez dodatków, polepszaczy, wzmacniaczy smaku, nie ma się co równać z maggi ze sklepowych półek. W tej formie ma również o wiele większy zakres zastosowania. Lubczyk rośnie szybciej, niż zdążysz go przetworzyć, zatem do dzieła!