Śledzie to moje ulubione ryby, można je podawać pod różnymi postaciami - najbardziej lubię takie w oleju i z cebulką , a drugie w kolejności są właśnie śledzie w śmietanie. Jedyne, za którymi nie przepadam to śledzie marynowane.
Odkąd pamiętam, mama robiła takiego śledzia. Kiedyś nie było matiasów - kupowało się śledzie solone z beczki, potem trzeba było je długo moczyć, żeby nadawały się do spożycia...