Przyznam szczerze, ze nie mam doswiadczenia gdy chodzi o dynie w kuchni. Jako dziecko raz czy dwa zetknelam sie z zupa dyniowa z dodatkiem szarych klusek ziemniaczanych autorstwa mojej Babci. Wtedy ta zupa nie bardzo mi smakowala. Pamietam jeszcze kompot z dyni z dodatkiem octu. To za jego sprawa dynie przekreslilam nadlugie lata.
Dynia w winnej zalewie to kolejna propozycja do akcji "Festiwal Dyni". Tak przyrządzoną dynią można nadziewać drożdżowe rogaliki lub wykorzystać ją jako bakalie do keksa, gorąco polecam!