Tort czekoladowo truskawkowy
Uwielbiam własnoręcznie zrobione prezenty, a jeśli do tego jeszcze są słodkie… idealnie! ;) Dziś mam dla Was zatem propozycję na słodki upominek: tort czekoladowo truskawkowy z bitą śmietaną.
Żeby krem był bardziej stabilny dodałam do niego serek mascarpone i śmietanFix, można użyć też dowolnej bitej śmietany w proszku jako utrwalacza. Biszkopty piekłam w dwóch niedużych tortownicach o średnicy 18 cm.
4 jajka
8 łyżek mąki pszennej
4 (płaskie) łyżki kakao
4 łyżki mąki ziemniaczanej
12 łyżek cukru
250 g serka mascarpone
500-600 g śmietany kremówki
3 łyżki cukru pudru
2 opakowania śmietanFixu lub innego utrwalacza do bitej śmietany
+truskawki do dekoracji, białe wytrawne wino na poncz lub dowolna owocowa herbata jeśli tort będą jadły dzieci, 1 łyżka kakao, 50 g gorzkiej czekolady, 1 łyżeczka oleju kokosowego
Jak zrobić tort czekoladowo truskawkowy?Biszkopt przygotowujemy według przepisu. Można upiec go poprzedniego dnia, żeby miał dużo czasu na ostygnięcie. Truskawki myjemy i odkładamy na ściereczkę do wyschnięcia.
Biszkopty przekrawamy na pojedyncze blaty – mi wyszły 4. Można poukładać je sobie na kawałkach papieru do pieczenia wtedy łatwiej przenosić je na stole i mniej się kruszą. Jeśli ciasta nie będą jadły dzieci poncz przygotowujemy z wody i wina w proporcjach 1:1. Ja zamiast wina użyłam owocowej herbaty (nie dosładzam już ponczu, bo biszkopty są bardzo słodkie).
Mocno schłodzoną śmietanę kremówkę ubijamy z cukrem pudrem i śmietanFixem. Do sztywnej śmietany dodajemy po łyżce serek mascarpone i mieszamy na wolnych obrotach miksera.
Na paterze układamy pierwszy spód biszkoptu, pod ciasto wkładamy kilka szerokich pasków papieru do pieczenia, dzięki temu, kiedy skończymy dekorowanie będzie można łatwo je usunąć, a patera zostanie czysta. Biszkopt nasączamy ponczem i nakładamy pierwszą warstwę kremu.
Truskawki kroimy na plasterki i układamy na kremie.
Powtarzamy z pozostałymi spodami.
Nakładamy na tort cienką warstwę kremu, która ma za zadanie złapanie wszystkich okruszków.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i dodajemy 1 łyżeczkę oleju kokosowego – dzięki temu polewa ma idealną konsystencję i ładnie zastyga. Na tort nakładamy drugą warstwę kremu.
Gotową polewę czekoladową przekładamy do woreczka strunowego, kiedy zupełnie ostygnie dekorujemy brzegi tortu.
Do reszty kremu dodajemy 1 łyżkę kakao i mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Przekładamy do worka cukierniczego lub szprycy i wyciskamy różyczki na tort.
Wierzch tortu dekorujemy połówkami truskawek.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)
