Stefanki cioci Basi

Składniki CIASTO:

• 400 g mąki
• 340 g margaryny PALMA
• 340 g cukru
• 8 jaj
• 1 łyżka amoniaku

KREM:

• 750 ml mleka
• 7 łyżek kaszy manny
• 200 g cukru
• 200 g masła lub margaryny PALMA

POLWEA:

• 3 łyżki cukru
• 3 łyżki wody
• 2 łyżki kakao
• 2 łyżki masła lub margaryny PALMA

Przygotowanie

CIASTO:

Margarynę utrzeć z cukrem na puszystą masę. Ucierając dodawać na przemian po jednym jajku i porcję mąki wymieszanej z amoniakiem. Ciasto podzielić na porcje i upiec 4 - 5 cienkich placków (ok. 15 minut w 170 st. C).

KREM:

Mleko zagotować (można dodać laskę wanilii), następnie dodać cukier, wsypać kasze mannę i, ciągle mieszając, gotować na małym ogniu do zgęstnienia. Ostudzić.

Masło utrzeć na puch i dodawać porcjami zimną kaszę, ciągle miksując.

Dla wydobycia smaku do kremu można dodać sok z cytryny.

POLEWA:

Mleko wymieszać z cukrem i kakao i zagotować. Zdjąć z ognia i dodać masło. Dokładnie wymieszać.

Placki przełożyć kremem, wierzch polać polewą i wstawić do lodówki na minimum 2 dni. Po tym czasie ciasto będzie mięciutkie i delikatne :-) Przygotowanie ciasta można rozłożyć w czasie - jednego dnia upiec placki i ugotować kaszę mannę, a drugiego dnia przygotować krem i polewę. 

Można również zrobić "Ekspresową Stefankę" i zamiast piec placki - przełożyć kremem herbatniki lub krakersy. 

Taka wersja ciasta ma jeszcze tę zaletę, że łatwiej je dzielić na porcje.

Historia przepisu z szuflady cioci Basi:

"Gdy w dzieciństwie odwiedziłam moją ciocię Basię, zabierała się do pieczenia tego ciasta. Bardzo się przestraszyłam, bo myślałam że chce upiec mojego kolegę Stefanka. Przypomina mi się ta anegdota, gdy się zastanawiam, co upiec."