Sałatka z mlecza
Mlecz czyli mniszek lekarski albo jak kto woli dmuchawiec - jest nie tylko straszliwie gorzki, ale też bardzo zdrowy. M. in. działa oczyszczająco na krew, ma właściwości przeciwmiażdżycowe, można go stosować w stanach wyczerpania, bólach stawowych i zapaleniach stawów; działa moczopędnie, poprawia trawienie, wmacnia funkcje wątroby.
Sałatkę, którą dzisiaj proponuję najlepiej zrobić z wybielonych liści. Należy znaleźć dorodne, młode mlecze przed kwitnieniem i nakryć je doniczkami - trzymamy je tak 4-5 dni, aż całkowicie zbieleją. w ten sposób liście zostają pozbawione charakterystycznego, gorzkiego smaku. To oczywiście rada dla tych, którzy mają mlecz na działce innym proponuję włożyć zebrane liście do osolonej lub zakwaszonej octem zimnej wody, chociaż to nie jest taki świetny sposób.
/źródło: "Taniec z garami - kuchnia na moją nutę" Piotra Galińskiego/
Sałatka z mlecza
Składniki:
- 2 kępy mlecza (najlepiej wybielonego)
- 3 łyżki oliwy
- sok z cytryny
- ząbek czosnku (lub dwa, jeśli lubicie)
- ocet balsamiczny
- 1/2 łyżki musztardy czosnkowej (lub innej)
Mlecz zrywamy, starannie płuczemy i siekamy lub rozrywamy jak sałatę. Oliwę łączymy z sokiem z cytryny, zmiażdżonym i roztartym z solą czosnkiem, 2-3 kroplami octu balsamicznego (lub więcej jeśli lubicie) i musztardą. wszystkie składniki starannie mieszamy, ew. dosalamy i polewamy listki mlecza. Całość delikatnie, ale dokładnie mieszamy, tak aby każdy liść mlecza był pokryty sosem.
Smacznego:-)
Przepis ten jest moją propozycją w ramach zabawy