Pączusie bananowe
Choć wiadomo że to już po TŁUSTYM CZWARTKU ale, u mnie trochę spóźnione ,,faworki czy pączusie,, o smaku bananowym delikatne i pyszne najlepsze jak to pączusie na ciepło - na drugi dzień odgrzewam sobie w mikrofali ha ha.
Pomysł mojego szefa był taki aby zrobić faworki z ananasem lub bananami ale, pomyślałam żeby dodać jeszcze trochę likieru i soku będą bardzie aromatyczne no i były. Polecam
- 1/4 szklanki soku bananowego lub mleka
- 1/4 szklanki likieru bananowego
- 2 jajka
- 2-3 banany ok 300 g
- 40 g drożdży
- 1 łyżka brązowego cukru
- ok 700 g mąki pszennej
Ponadto
- olej do smażenia
Wszystkie składniki wymieszać - wraz z rozgniecionymi bananami i odstawić na godzinkę do wyrośnięcia. Odgazować ciasto i rozwałkować na grubość ok 0,5 cm wyciąć jak na faworki długie paski i przecinać w środku - można zwijać do środka ale to nie jest konieczne. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Następnie rozgrzać olej i smażyć na gorącym tłuszczu z obu stron na rumiano. Odsączać na ręcznikach papierowych z nadmiaru tłuszczu.
Podawać na ciepło z cukrem pudrem.
Smacznego
i jeszcze kilka fotek...
