Muffiny piernikowe

Witaj! Dziś chciałam pokazać Ci mój flagowy przepis na świąteczne muffiny.
Oczywiście są o smaku piernika, do tego mają w sobie mnóstwo dobroci takich jak: miód, orzechy laskowe i całą gamę przypraw korzennych.Jeśli marzy ci się "wypasiona" wersja babeczek udekoruj je kremem na bazie serka mascarpone i słodkiej śmietanki, jeśli nie.. możesz ograniczyć się do wersji podstawowej bez białego wykończenia. Możesz mi wierzyć, że zrobią furorę na świątecznym stole!:)

Muffiny piernikowe
/ przepis własny, składniki na 12 sztuk/

ciasto:
- 150 g mąki pszennej
- 50 g zmielonych na mąkę orzechów laskowych
- 90 g cukru
- 1 cukier cynamonowy (16 g) (możesz zastąpić go waniliowym)
-2 jajka
- 150 g jogurtu naturalnego
- 75 ml mleka
- 50 ml oleju roślinnego lub rozpuszczonego i ostudzonego masła
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka przyprawy do piernika
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka rumu
- 3/4 łyżeczki sody
- szczypta soli


dekoracja:
- 250 g serka mascarpone
- 100 ml śmietanki kremówki
- 3 łyżki cukru pudru
- 12 małych korzennych ciasteczek

W dużej misce mieszam jajka, jogurt naturalny, rum i masło lub olej.
Do drugiej miski przesiewam mąkę pszenną, dodaję zmielone orzechy laskowe, proszek do pieczenia, sodę, sól, sproszkowaną kawę,cynamon i przyprawę do piernika.

Do rondelka wlewam mleko, dodaję miód i podgrzewam do momentu, aż miód się rozpuści. Uwaga! Nie gotuję! Następnie studzę i dodaję do płynnych składników.
Zawartość obu misek łączę za pomocą miksera. Miksuje wszystko 1-2 minuty na masę bez grudek.
Formę do muffinek wykładam dwunastoma papilotkami i nakładam do nich surowe ciasto (do 3/4 wysokości).
Piekarnik nagrzewam do 180 st C. i piekę w nim babeczki przez ok. 18-20 minut do tzw. "suchego patyczka".
Gdy babeczki będą już upieczone, wyjmuję blachę i dokładnie studzę.
W tym czasie ubijam kremówkę z serkiem mascarpone i odrobiną cukru pudru na sztywny krem.
Przekładam go do szprycy cukierniczej i dekoruję babeczki, na samym wierzchu każdej babeczki układam jeszcze ciasteczko korzenne.
Smacznego!