Granola w Dolinie Muffinków
Poszukując nadal zastosowań dla olbrzymiej ilości wyprodukowanej granoli natrafiłem na wyjątkowe w smaku muffinki według przepisu Marthy Stewart, delikatne i lekko wilgotne czyli takie jak lubimy najbardziej. Poniżej lekko uproszczona wersja tego przepisu. Polecam! Ścisła czołówka zaraz po muffinach jagodowych. Wychodzi 6-7 muffinków z podanej ilości składników.
Masa
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/3 łyżeczki soli
- 1/3 łyżeczki cynamonu
- 1 jajko
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki jogurtu naturalnego gęstego
- 1 łyżka oleju
- 1 gruszka pokrojona w małe kawałki
- 1/2 szklanki granoli (najlepiej z tego przepisu)
Kruszonka
- 60g granoli (bez owoców)
- 30g mąki
- 30g cukru
- 2 łyżki zimnego masła
Piekarnik nagrzać do 200 stopni. Wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, cynamon i sól. Jajko, cukier, jogurt i olej zmiksować i połączyć z mąką. Dodać granolę oraz gruszki i powstałą masą napełnić formy do muffinków.
Przygotować kruszonkę - połączyć wszystkie składniki razem i palcami rozrobić sypkie ciasto. Rozłożyć na górę masy muffinkowej.
Wstawić do pieca, powinny być gotowe po około 20 minutach, sprawdzić wykałaczką - patyczek powienien wychodzić suchy. Wyłączyć piec i pozostawić muffinki w stygnącym piecu przez około 5 minut.
