Faworki drożdzowe
Faworki czy chrusty ale to chyba jedno i to samo tak mi się przynajmniej wydaje. Są delikatne i najlepsze a jeszcze takie mięciutkie i cieplutkie po prostu pyszności
MLEKO 1/4 SZKLANKI
MĄKA PSZENNA 4 SZKLANKI
DROŻDŻE 4 DAG
SÓL (szczypta)
CUKIER 1 ŁYŻKA
JAJKA 5 SZTUK
Do ciepłego mleka wrzucić pokruszone drożdże i łyżkę cukru i wymieszać na gładką masę oraz pozostawić do wyrośnięcia przykryte ściereczką.
Do drugiej miski wysypać 4 szklanki mąki pszennej następnie posolić i wbić 3 całe jajka i 2 żółtka i wyrośnięte drożdże. Wszystko razem mieszamy i wyrabiamy na jednolite ciasto, w razie potrzeby dosypujemy mąkę. Następnie przykrywamy ściereczką i wstawiamy na 30 minut do lodówki. Po tym czasie oczekiwania wyjmujemy ciasto i rozwałkowujemy i kroimy na prostokąty, w których przecinamy w środku pasek i wywijamy.Smażymy w gorącym oleju na złoty kolor, posypujemy cukrem pudrem.
