Czosnkowe bułeczki

Uwielbiam zapach świeżego pieczywa który rozchodzi się po całym domu podczas pieczenia, nigdy nie mogę się doczekać tego domowego - wyciągniętego wprost z piekarnika. Dziś jedziemy nad wodę i takie bułeczki jak znalazł .... Chrupiące i pachnące ziołami oraz czosnkiem . Polecam

Na 9 sztuk

• 200 ml mleka
• 1 łyżeczka miodu
• 25 g świeżych drożdży lub 7 g suchych
• 1 jajko
• 1/2 soli
• 1 łyżka oliwy z oliwek 
• 3 ząbki czosnku
• duża garść świeżych ziół (koperek,bazylia,tymianek) 
• 400 g mąki pszennej

W ciepłym mleku rozpuścić drożdże dodać miodu i wymieszać. Następnie dodaję rozgnieciony czosnek,sól, posiekane zioła. Odstawiam zaczyn do podwojenia swojej objętości. Po tym czasie do mąki wlewam zaczyn wymieszany z jajkiem i oliwą -wyrabiam ciasto ok 5 minut - zostawiam do wyrośnięcia w ciepłym miejscu pod przykryciem.  Gdy ciasto podwoiło swoją objętość odgazowuje je i przerabiam, dzielę na osiem równych części, układam na blaszce wcześniej wysmarowanej tłuszczem przykrywam i zostawiam na noc w lodówce. Następnego dnia rano wyjmuję formę z bułeczkami smaruję roztopionym masłem albo i nie - wkładam do zimnego piekarnika i włączam go na 180 C piekę ok 20 minut do lekkiego zrumienienia się. Bułeczki wyciągam i studzę na kratce.

Smacznego