czas na piknik

Ostatnio na kilku blogach był konkurs na kosz piknikowy bez konserwantów. Postanowiłam wziąć udział, bo rodzinnie lubimy pikniki. W weekend była idealna pogoda na piknik, słonko, ciepło. Trzeba wykorzystywać ostatnie ciepłe dni.

Mój koszyk prezentował się tak

a zawierał:

• butelka wody mineralnej
• butelka kompotu gruszkowego domowej roboty
• domowe muffinki z naturalnym kakao i gruszkami
• suszone w domu owoce
• owoce świeże
• tortille pieczone w domu - wytrawne: kurczak, domowy majonez, domowe suszone pomidory i dymka
• tortille pieczone w domu - słodkie: biały ser z malinami z przydomowego ogródka

Przepis na muffinki już znacie. Na placki do tortilli już też kiedyś podawałam, ale przypomnę.

Tortille (8 placków)

• 400 ml mleka
• płaska łyżeczka soli
• 50g masła
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• ok 450g mąki pszennej (mieszamy z różnymi)

Masło podgrzewamy powoli w mleku aż się rozpuści. Dodajemy sól i proszek do pieczenia i stopniowo mąkę. Wyrabiamy, odstawiamy na pół godzinki. Dzielimy na 8 równych kulek i dajemy im znowu podrosnąć. Wałkujemy na placki cieniuteńko i smażymy na gorącej suchej patelni.

Przepisy na farsze do tortilli pojawią sie niebawem.

ps. udało mi się wygrać kosz piknikowy