Błyskawiczny sernik na zimno
Sernik na zimno jest lubiany przez dzieci a to za sprawą pysznego smaku,delikatności i galaretki.Myślę,że i dorośli go polubią a szczególnie osoby które będą przygotowywać ten deser.Spytacie dlaczego? Przede wszystkim dlatego,że jest naprawdę bardzo prosty w przygotowaniu.Nie potrzebujemy ani jajek ani masła...czyli mniej kalorii ;-)) Składniki:
- 3 szt.serków homogenizowanych waniliowych
- 30 % śmietanka
- 1 szt.cytrynowej galaretki
- 2 szt.dowolnej galaretki np.agrestowej
- rodzynki (opcjonalnie)
- owoce do przybrania np.truskawki,ananas,mandarynki
W szklance wody rozpuściłam cytrynową galaretkę i odstawiłam do ostygnięcia.W misce zmiksowałam śmietankę na gładką i puszystą masę.
Pamiętajcie,żeby była bardzo schłodzona.
Najlepiej wstawić ją wcześniej do zamrażarki.Do ubitej śmietanki dodawałam stopniowo serki cały czas miksując.
Wymieszałam
Wlewałam powoli wystudzoną cytrynową galaretkę
i wsypałam rodzynki.
Wymieszaną masę wlałam do tortownicy i wstawiłam do lodówki.Można wmieszać pokrojone kawałki galaretek różnego koloru i smaku.Bardzo dekoracyjnie to wygląda.Rozpuściłam 2 galaretki agrestowe w około 2 szklankach wody i odstawiłam również do lodówki aż wystygną.Pokroiłam plasterki ananasa i rozłożyłam go na sernik.
Zalałam tężejącymi galaretkami wierzch sernika i wstawiłam do lodówki aby wszystko ładnie się ścięło.
Dekoracja i wybór owoców zależy od sezonu i umiejętności.Sernik ładnie wygląda z truskawkami...ale niestety nie ta pora roku.Zrobię gdy będzie na nie sezon!
Smacznego!
