Słoninę pokroić w kostkę i przetopić. Wyjąć za pomocą łyżki cedzakowej skwarki. Brzuszek i łopatkę pokroić na kawałki, przesmażyć. Dodać 1/2 szklanki wody,3 listki laurowe i dusić na "wolnym ogniu".
Myślała, że nie wezmę udziału w tej akcji, ale mąż przytargał 2 duże szyje z indyka oraz 2 kg wątróbki...Na szyjach ugotowałam rosołek, a po obraniu okazało się, że mam 70 dag pysznego mięska.Dołożyłam wątróbki i coś jeszcze - powstał pyszny pasztet :)