„W tym roku zrobiłam go po raz pierwszy i wiem, że odtąd będzie obowiązkowo na każde święta. Pachnie obłędnie korzennymi przyprawami i jest przepyszny.
To jedna z tych nalewek, których nie powinno zabraknąć w żadnym domu. Przyda się nie tylko w leczeniu wielu dolegliwości, ale także rozgrzeje w szare jesienne dni. Latem zaś będzie świetnym dodatkiem do koktajli. Można ją nastawiać przez cały rok gdy tylko znajdziemy świeży imbir w sklepie, a z tym akurat nie powinno być problemu