Tradycyjny, domowy, bez zbędnych udziwnień. I choć lubię w kuchni eksperymentować, to cenię również powroty do starych, sprawdzonych, wciąż nieprzejedzonych, smaków. Masa serowa jest z tych cięższych, choć bardzo dobrze równoważy ją lekka jak chmurka pianka. Całość na fantastycznie kruchym, niemal ciasteczkowym spodzie, który nie namięka
To najlepszy sernik nowojorski, jaki do tej pory jadłam Delikatny, jedwabiście kremowy i bardzo wilgotny…. Zastanawiałam się czy nie podać go z jakimiś owocami czy polewą czekoladową ale to tylko zepsułoby jego smak. Ten sernik nie potrzebuje żadnych dodatków, bo jest idealny !