Przepis jest bajecznie prosty, ciasto miękkie, wilgotne i bardzo, bardzo dobre, jestem zaskoczona jego smakiem, nie spodziewałam się aż takiego efektu, Polecam!
Ciąg dalszy opróżniania zamrażalnika. Myślałam, że żurawina już dawno mi się skończyła a tu okazało się, że mam jeszcze 2 woreczki. Zima to też sezon cytrusowy a moim chyba ulubionym ze względu na aromat owocem cytrusowym jest limonka. Oczywiście do wypieków, nie do jedzenia. Uwielbiam smak skórki limonki, tę lekką nutę goryczki, która różni ją od cytryny. Dlatego postanowiłam połączyć te dwa składniki w cieście.