Zupa dyniowo-bananowa
Przedstawiam zupę dyniowo-bananową. Tak, są tu banany i wbrew pozorom wcale nie jest to mdławy kremik dla przedszkolaków. Ich dodatek sprawił, że zupa jest niezwykle aksamitna, pozostawia po sobie ciekawy maślany posmak. Kremową zupę wzbogaciłam o charakterny cynamon, imbir, chilli i pastę curry. Można ją serwować z popcornem, grzankami, albo jak dyniową laksę z noodlami, pieczoną dynią i granatem.
Zupa dyniowo-bananowa
- 600 g dyni Hokkaido
- cebula
- 2 łyżki oleju kokosowego lub masła klarowanego
- 2 cm korzenia imbriu
- łyżeczka posiekanej papryczki chilli
- 2 łyżeczki żółtej pasty curry
- 2 banany
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 500 ml mleka kokosowego
- 300 ml bulionu warzywnego lub wody
- 2 łyżki sosu sojowego
- łyżka syropu klonowego/miodu
- sok z 1/2 limonki
- 3 łyżki soku z pomarańczy
- sól
Dodatki:
- makaron ryżowy
- pestki granatu
- plastry pieczonej dyni
- plasterki chilli
- limonka/pomarańcza
- Dynię Hokkaido myjemy, kroimy w plastry, skrapiamy oliwą, przyprawiamy solą. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy 25 minut w 200 stopniach.
- Na rozgrzanym maśle podsmażamy posiekaną w piórka cebulę, aż będzie szklista. Dorzucamy kawałki upieczonej dyni (zostawiamy kilka plastrów do dekoracji), posiekany drobno imbir i chilli. Podsmażamy ok. 3 minuty.
- Następnie dodajemy kawałki bananów, szczyptę cynamonu podsmażamy 2 minuty. Wlewamy mleko kokosowe i bulion/wodę, zmniejszamy ogień, całość gotujemy ok. 10 minut. Pod koniec gotowania dodajemy sos sojowy, syrop klonowy, sok z limonki i pomarańczy. Przyprawiamy do smaku solą. Dusimy na małym ogniu jeszcze krótką chwilę.
- Zupę miksujemy blenderem na gładki krem.
- Serwujemy z noodlami, pieczoną dynią, pestkami granatu, chilli i limonką.