Zapiekanka wiejska z kiełbasą i pieczarkami
Ziemniaki z cebulką, pieczarkami i kiełbasą to moim zdaniem bardzo trafione połączenie smaków. Właśnie te składniki zapiekłam i podałam na obiad w formie zapiekanki.
Jak dla mnie mogłoby tu być nawet więcej cebuli, którą w takich daniach po prostu uwielbiam. Tak naprawdę możecie modyfikować tutaj ilość składników pod swoje osobiste preferencje – zrobić podwójną warstwę ziemniaków (plasterek na plasterku), lub dodać trzecią warstwę ziemniaczaną i oddzielić nimi pieczarki z cebulą od kiełbasy.
Dla mnie plusem takiej zapiekanki, oprócz tego, że ten smak po prostu bardzo nam odpowiada, jest również to, że całość mogę sobie wcześniej „poskładać”, w dogodnym dla mnie momencie, a zapiec tuż przed planowanym podaniem.
Jeżeli lubisz tego typu zapiekanki, polecam również ziemniaczaną zapiekankę gospodarską – z kiełbasą i papryką.
- około 1,5 kg ziemniaków
- 300 g pieczarek
- 200 g kiełbasy podwawelskiej
- 200 g kiełbasy krakowskiej suchej
- 2-3 cebule
- 125 ml słodkiej śmietanki
- 1 żółtko
- tarty ser żółty
- masło/olej
- sól, pieprz
Ziemniaki obieramy. Gotujemy w osolonym wrzątku przez około 10-12 minut. Odcedzamy. Odstawiamy do przestudzenia. Półtwarde ziemniaki kroimy na około 0,5 cm plasterki.
Cebule kroimy w piórka.
Pieczarki kroimy w kostkę.
Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość tłuszczu, podsmażamy do zeszklenia cebulę. Przekładamy do miski.
Na patelni po smażeniu cebuli ponownie rozgrzewamy niewielką ilość tłuszczu, dodajemy pieczarki (ja smażę je małymi porcjami, wówczas ładnie się smażą i nie puszczają wody). Podsmażone pieczarki oprószamy solą, pieprzem i dodajemy do miski z cebulą.
Kiełbasę podwawelską kroimy na plasterki. Kiełbasę krakowską suchą kroimy w słupki. Podsmażamy na patelni, do lekkiego przyrumienienia.
Na dnie lekko natłuszczonego naczynia żaroodpornego rozkładamy warstwę ziemniaków. Wykładamy pieczarki z cebulą oraz kiełbasę. Przykrywamy kolejną warstwą ziemniaków. Oprószamy niewielka ilością soli i pieprzu.
Śmietanę łączmy z żółtkiem. Doprawiamy solą, pieprzem, słodką papryką mieloną, granulowanym czosnkiem. Zalewamy zapiekankę.
Na wierzchu rozkładamy niewielką ilość masła (drobno pokrojone lub starte na wiórki).
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na około 40-50 minut. Pod koniec pieczenia posypujemy tartym serem (ja wykorzystałam mozzarellę light z zalewy i musiałam w trakcie pieczenia przykryć zapiekankę papierem do pieczenia, aby ser nie przypiekł mi się zbyt mocno).