Pikantna zupa fasolowa
Dziś na warsztat poszedł genialny przepis na zupę znaleziony u Edysi79. Tak jak obiecuje autorka, zupa jest sycąca i rozgrzewająca, w sam raz na zimowy wieczór. Na pewno zasmakuje wszystkim amatorom fasolki po bretońsku; w smaku bardzo ją przypomina.
W przepisie uwzględniłam moje poprawki. Jest w niej trochę mniej kiełbasy i trzy szczypty papryki zamiast jednej :) Zrezygnowałam też z dodatku makaronu, jakoś mi się nie widział w tym towarzystwie ;) Tak czy inaczej, przepis jest wart wypróbowania - polecam!
składniki (na 2-3 talerze):
Ziemniaki obrać, pokroić w kostkę, zalać 0,5 l wrzątku, gotować 15 minut. Wsypać połowę osączonej z zalewy fasoli, dolać 0,5 l wrzątku, dodać koncentrat, paprykę, sól i pieprz. Zmiksować. Kiełbasę pokroić w plasterki, dymkę pokroić w krążki, szczypiorek posiekać i odłożyć trochę do posypania. Cebulę zezłocić na oleju. Kiełbasę, dymkę, szczypiorek i resztę fasoli dodać do zupy, chwilę pogotować. Dodać osobno ugotowany makaron, wymieszać. Przyprawić i od razu podawać, każdą porcję posypując szczypiorkiem.
składniki (na 2-3 talerze):
- puszka czerwonej fasoli (200g)
- 2 ziemniaki
- 50 g cienkiej kiełbasy
- cebula dymka
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 3 szczypty mielonej ostrej papryki
- sól i pieprz
- 100 g makaronu świderki (opcjonalnie)
Ziemniaki obrać, pokroić w kostkę, zalać 0,5 l wrzątku, gotować 15 minut. Wsypać połowę osączonej z zalewy fasoli, dolać 0,5 l wrzątku, dodać koncentrat, paprykę, sól i pieprz. Zmiksować. Kiełbasę pokroić w plasterki, dymkę pokroić w krążki, szczypiorek posiekać i odłożyć trochę do posypania. Cebulę zezłocić na oleju. Kiełbasę, dymkę, szczypiorek i resztę fasoli dodać do zupy, chwilę pogotować. Dodać osobno ugotowany makaron, wymieszać. Przyprawić i od razu podawać, każdą porcję posypując szczypiorkiem.