Majowa kanapka z zielonymi szparagami
Kto ma chrapkę na kanapkę? Dziś trzecia odsłona projektu Majowa kanapkaz Coś czuję, że zdobędzie Wasze serca!
Kanapka kandydatka numer trzy to wyjątkowo Mokra Włoszka. Chrupiący spód ma wilgotny od tryskającej burraty, kocha pistacje jak włoskie wakacje, ma szparagowe wstążki muśnięte oliwą sprawiedliwą ze skórką cytrynową i chilli, czyli deliciozo!
Majowa kanapka z zielonymi szparagami
- 2 kromki chleba na zakwasie
- kulka burraty (125 g )
- Szparagi:
- 5 zielonych szparagów
- 2 łyżki masła
- sól, pieprz
- Pesto:
- 50 g obranych pistacji
- 3 gałązki bazylii
- ząbek czosnku
- 10 łyżek oliwy
- 60 g tartego pecorino lub parmezanu
- sok z 1/2 cytryny
- sól, pieprz
- Oliwa:
- 2 łyżki oliwy
- łyżeczka skórki świeżo startej z cytryny
- łyżeczka posiekanej papryczki chilli
- Zaczynamy od przygotowania pesto. Pistacje łączymy z posiekanym drobno czosnkiem, tartym serem, oliwą i bazylią. Miksujemy na gładkie pesto, dodajemy sok z cytryny, sól, pieprz i jeszcze raz mieszamy.
- Szparagom odłamujemy twarde końcówki, wyrzucamy lub odkładamy na bulion. Ucinamy im główki i zostawiamy. Resztę tniemy obieraczką na wstążki.
- Szparagowe wstążki i główki podsmażamy na maśle przez 5 minut, przyprawiamy solą i pieprzem do smaku.
- Kromki chleba smarujemy pesto. Burratę rozrywamy na dwie części. Możemy teraz ser wyłożyć na przyszły grzanki lub zrobić to dopiero po podpieczeniu. Wkładamy do piekarnika i pieczemy 5 minut w 200 stopniach.
- Na grzanki z samym pesto wykładamy burratę. Jeśli grzanki zapiekaliśmy z burratą, smarujemy z wierzchu pesto. Wykładamy szparagi.
- Oliwę łączymy ze skórką cytrynową i chilli, skrapiamy nimi grzanki.
