Letnia sałatka makaronowa z bobem
Latem w mojej kuchni królują sałatki. Na straganach jest tyle cudownych warzyw, że grzechem byłoby ich nie wykorzystywać na co dzień w kuchni. Główny cel - ma być lekko i pożywnie zarazem - został w pełni osiągnięty. Taką sałatkę gorąco polecam solo zamiast obiadu czy kolacji, jak i do dań z grilla - jako dodatek do posiłku na świeżym powietrzu będzie jak znalazł.
Składniki (na dużą michę):
- 300 g ulubionego makaronu (u mnie casarecce)
- 500 g bobu
- 200 g sera bałkańskiego lub sera feta
- 1 czerwona papryka
- 1 słoiczek czarnych oliwek bez pestek
- ½ pęczka mięty ogrodowej
- oliwa z oliwek
- 2-3 ząbki czosnku
Makaron ugotuj al dente w lekko osolonym wrzątku, następnie przepłucz w zimnej wodzie. Bób ugotuj do miękkości (5-7 minut) i również przepłucz, aby był chłodny. Obierz go z łupinek.
Paprykę umyj i wytnij gniazda nasienne, pokrój w kostkę. Ser również pokrój w kostkę, oliwki zaś w plasterki. Miętę posiekaj. Wrzuć do miski razem z bobem i makaronem.
Czosnek zetrzyj na tartce o drobnych oczkach i dodaj do sałatki. Polej wszystko odrobiną oliwy i dokładnie wymieszaj. Sałatkę można podawać schłodzoną, jak i na ciepło (oczywiście wtedy nie hartujemy makaronu, tylko do ciepłego dodajemy wszystkie składniki).