Jesienny tort ze słonym karmelem
Nigdy nie byłam wielką fanką tortów, więc nie eksperymentowałam z tematem i jakoś nie ciągnęło mnie, żeby się w to bardziej zagłębić. Aż zostałam mamą i za punkt honoru postawiłam sobie, że co roku to właśnie ja upiekę moim dzieciom torcik urodzinowy.
Przez kilka ostatnich lat mój tort wyglądał mniej więcej tak samo: maślany biszkopt, krem z mascarpone i dużo owoców. Bo takie torty lubię, lżejsze, bez masy maślanej. Nigdy jednak do końca nie byłam zadowolona z kształtu, który przybierał- był za niski, a placki rozjeżdżały się nieco na boki.
I wtedy poznałam Dominikę z Domo bake. Jej torty zaczęły spędzać mi sen z powiek. To perfekcyjne wykończenie, te idealne czekoladowe i karmelowe dripy, które zatrzymywały się w połowie, a nie tak jak u mnie, spływały na dno, te kompozycje owocowe (i popcornowo-bekonowe)- ach! I kiedy okazało się, że Dominika przyjechała do Trójmiasta, udało mi się podstępnie zwabić ją do mnie, żeby pokazała mi jak te swoje cuda tworzy. A dobra wiadomość jest taka, że pozwoliła mi podzielić się swoim przepisem na blogu i teraz i wy możecie z niego skorzystać!
Musiałyśmy niestety (niestety, bo bardzo chciałam nauczyć się perfekcyjnego wykończenia ścianek) postawić na naked cake, z odsłonionymi brzegami z racji nieposiadania przeze mnie odpowiednich, tortowych narzędzi. Ale następnym razem obiecuję poprawę, będę już wyposażona w odpowiednią packę, kręcący się talerz i wszystko, co będzie czynić tort idealnym!
Pamiętajcie tylko o jednej zasadzie- wszystko musi być schłodzone, aby tort się nie rozpłynął. Od syropu, po krem, biszkopt i karmel. W tym wypadku, lodówka jest waszym najlepszym przyjacielem!
Jesienny tort ze słonym karmelem (forma 25 cm)
kolejność przygotowania:
1. biszkopt
2. syrop
3. krem
4. powidło
5. słony karmel
Krem:
- 3 opakowania mascarpone (750 g)
- 750 g śmietanki kremówki
- 6 łyżek cukru pudru
- sok z połowy cytryny
- 3 szczypty soli
1. ubij śmietanę mikserem.
2. do ubitej śmietany wmiksuj mascarpone, cukier puder, sól i sok z cytryny. Miksuj aż zmikną grudki. odstaw do lodówki na co najmniej pół godziny.
Syrop:
- 400 ml wody
- 250 g cukru
- 2 kory cynamonowe
- sok z połowy cytryny
1. do wody wrzuć kory cynamonowe i zagotuj. gdy zacznie wrzeć, dodaj cukier i gotuj 3 minuty.
2. zdejmij z palnika i dopraw sokiem z cytryny. wystudź.
Biszkopt:
- 7 jajek
- 280 g cukru
- 280 g mąki
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 szczypty soli
1. rozgrzej piekarnik do 170 stopni. dno formy wyłóż papierem do pieczenia, nie natłuszczaj boków.
2. oddziel żółtka od białek do dwóch misek. do białek dodaj sól i zacznij miksować. gdy będą już ubite, zacznij dodawać cukier w kilku partiach i miksuj dalej. po dodaniu ostatniej partii cukru miksuj jeszcze przez minutę.
3. do powstałej z białek masy dodaj roztrzepane widelcem lub trzepaczką żółtka. nie mieszaj mikserem, wmieszaj szpatułką lub łyżką. mieszaj docierając też dokładnie do dna miski.
4. mąkę wymieszaj z proszkiem, i kilkoma partiami dodaj do masy, również mieszając szpatułką lub łyżką. ciasto będzie dobrze wymieszane, gdy przy mieszaniu przestanie być widoczna mąka.
5. ciasto przelej do blachy, wstaw do piekarnika na ok. 40-45.
6. wyjmij, wystudź i pokrój na 3 równe placki.
Słony karmel:
- 80 g cukru
- 50 ml wody
- 100 g śmietanki kremówki
- 1 łyżka masła
- ok. 1 płaska łyżeczka soli
1. kremówkę wyjmij z lodówki i rozgrzej (np postaw na kaloryferze)
2. cukier wrzuć do garnka. zacznij podgrzewać na średnim ogniu, a gdy cukier zacznie się topić i zrobi się lekko brązowy, podnieś garnek, pokręć nim aby przemieszać i zdejmij z ognia.
3. dodaj wodę i wrzuć z powrotem na palnik. poczekaj aż woda nieco wyparuje, a bąbelki będą wyglądały na "lepkie".
4. dodaj kremówkę, przemieszaj i znowu poczekaj aż część wyparuje i będzie miała bardziej lepką konsystencję. dodaj wtedy masło i gotuj jeszcze minutę.
6. zdejmij z ognia i dosól do smaku.
Szybkie powidło śliwkowe:
- 500 g śliwek węgierek
- 1/4 szklanki wody
1. do małego garnka wrzuć pokrojone śliwki i zacznij podgrzewać. gdy zaczną lekko przywierać do garnka, dodaj wody.
2. smaż aż woda wyparuje i będą miały gęstą konsystencję powidła. wystudź.
Dodatki:
- figi
- śliwki
- maliny
- jarzębina (dekoracyjnie)
składanie:
- górną warstwę biszkoptu ułóż na góry nogami na paterze/talerzu. nasącz syropem tak, aby miała konsystencję gąbki.
- posmaruj biszkopt kremem, na kremie rozsmaruj trochę powidła (zaczynając od środka), ułóż na kremie pokrojone owoce ( u mnie śliwki i maliny).
- nasącz środkową część biszkoptu z jednej strony, następnie ułóż ją do góry nogami na torcie i nasącz z drugiej strony. posmaruj znowu kremem, powidłem, dodaj owoce
- placek biszkoptu, który był na dnie podczas pieczenia nasącz z jednej strony i ułóż do góry nogami na torcie, tak aby część biszkoptu, która była na dnie, znalazła się na wierzchu tortu (dzięki temu tort będzie prosty na wierzchu). Nasącz biszkopt u góry, posmaruj ostatnią warstwą kremu i ułoż na nim owoce.
- owoce polej słonym karmelem i włóż tort do lodówki na co najmniej kilka godzin
Śliwka