Makowiec na półkruchym spodzie to wersja dla osób, które nie czują siję na siłach, aby wykonać tradycyjny makowiec. Ta wersja jest o wiele prostsza, ale to nie znaczy, że mniej smaczna.
Pyszne i proste ciasto, które możemy podać na każdą uroczystość domową. Podwójnie czekoladowe z lekkim biszkoptowym blatem, bardzo dobrze się kroi i utrzymuje swój wygląd na talerzu.
Makowiec jak za dawnych czasów, bez ulepszeń i bez masy z puszki. Warto chociaż raz w roku pokusić się i wykonać go od A do Z samodzielnie, a wspaniały smak na świątecznym stole i zadowoleni domownicy na pewno nam się odwdzięczą.
Proste, pulchne, słodkie i troszkę w smaku przypomina mi babkę piaskową. Nutella dodaje rewelacyjnego posmaku orzechowo-czekoladowego. Tradycyjny przepis z lekkim urozmaiceniem.
Ubitą śmietanę wyłożyć na herbatniki i równomiernie rozsmarować. Czekoladę zetrzeć na tarce o grubych oczkach i posypać bitą śmietanę. Wstawić do lodówki i schłodzić(najlepiej na całą noc, wtedy herbatniki zmiękną i ciasto nie będzie się rozpadać podczas krojenia).
Bardzo ładnie wyglądający torcik. Dla fanatyków kruchych ciasteczek, dają zdecydowanie dominujący smak. Mocno maślany, z lekkim aromatem nutelli. Bardzo smaczny jednak ostrzegam - wypieczenie 8 blatów ciasteczek jest wberew pozorom dość praco- i czaso- chłonne!
Jak dla mnie ten konkretny przepis jest idealny. Prosty do wykonania i zawsze mam pewność, że się uda. Ostatnio nawet udaje się bardziej niż zwykle i wyrasta bardziej niż się tego spodziewam. Jeśli dla Was ciasto będzie za wysokie wystarczy następnym razem dać jedno jajko mniej.