Pierwszy raz robiłam karkówkę zgodnie z przepisem, czyli 5 minut gotowania. Okazało się jednak, że przy tłustych fragmentach mięso nie do końca było sparzone jak trzeba. Następnym razem wydłużyłam czas parzenia do 8 minut i wszystko było już jak trzeba. Bardzo smaczna wędlina, polecam!