Udka kurczaka w rozmarynie (z pieczarkami i pomidorkami koktajlowymi)
Uwielbiam zapach rozmarynu. Dodany do pieczonego mięsa uwalnia niesamowity aromat (choć wizualnie nie jest już zbyt atrakcyjny;) ).
U mnie na obiadek tym razem udka pieczone w rękawie, z dodatkiem pieczarek i pomidorków koktajlowych. Kiedyś nie lubiłam pomidorów na ciepło, ale teraz zajadam się takimi ze smakiem.
- 6-7 udek kurczaka
- 4-5 łyżek oleju
- 2 ząbki czosnku
- kilka gałązek rozmarynu
- około 250 g małych pieczarek
- 1 cebula
- kilka pomidorków koktajlowych
- mielona słodka papryka
- sól, pieprz
W miseczce mieszamy olej, przeciśnięty przez praskę czosnek, mieloną słodką paprykę oraz sól i pieprz.
Oczyszczone udka wkładamy do worka do pieczenia, dokładnie nacieramy marynatą. Odkładamy do lodówki na około 3 godziny.
Pieczarki kroimy na pół lub – jeśli są większe – na ćwiartki.
Do zamarynowanego mięsa dodajemy pieczarki (część można odłożyć i dodać do mięsa w późniejszym czasie) oraz gałązki rozmarynu. Worek/rękaw zawiązujemy. Przekładamy do naczynia żaroodpornego.
Zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około godzinę.
Po tym czasie worek do pieczenia rozcinamy. Dodajemy obraną i pokrojoną w talarki cebulę, pokrojone na pół pomidorki koktajlowe i odłożone pieczarki. Zapiekamy dalej, aż do miękkości mięsa (lub jeszcze dłużej, jeśli lubicie rumianą skórkę ? ).