Tarta z ricottą, białą czekoladą i malinami
Przywołujemy lato ... robimy tartę z malinami !
Poszperajcie w zamrażalnikach, może ukrył się tam pojemniczek letnich, pachnących malin. Warto je wykorzystać właśnie teraz, robiąc miejsce na nowe zapasy. Z takich mrożonych malin przygotujemy frużelinę do niebiańsko pysznej tarty z ricottą i białą czekoladą.
Namówiłam Was ? No to do dzieła.
Składniki:
( na blachę średnicy 18 cm )
kruche ciasto:
krem ricotta:
frużelina malinowa:
Wykonanie:
Przygotować kruche ciasto.
Zimne masło pokroić w drobną kostkę, mąkę wymieszać z cukrem pudrem. Masło rozetrzeć z mąką, dodać żółtko i sok z cytryny - posiekać nożem i szybko zagnieść ciasto.
Dla ułatwienia: ciasto można zagnieść w malakserze.
Ciasto uformować w kulę, owinąć folią i schłodzić w lodówce przez 30 minut.
Po tym czasie rozwałkować ciasto i wyłożyć nim formę, mocno dociskając brzegi. Włożyć z formą na 10 minut do lodówki.
Schłodzone ciasto nakłuć gęsto widelcem, przykryć papierem do pieczenia i wysypać grochem lub kulkami do pieczenia. Piec 15 minut w 175 stopniach C.
Po tym czasie wyjąc ciasto, ostrożnie usunąć papier z obciążeniem i ponownie wstawić ciasto do piekarnika. Piec na złoty kolor ( około 10 minut ).
Upieczone ciasto pozostawić do ostygnięcia.
Przygotować krem.
Czekoladę połamać, przełożyć do plastikowej miski. Miskę ustawić na garnku z gotującą się wodą ( woda nie może dotykać miski ). Rozpuścić czekoladę o pozostawić do ostygnięcia.
Serek ricotta połączyć z ostygniętą czekoladą, mieszając mikserem na wolnych obrotach.
Ubić śmietankę, dodać do kremu - wymieszać delikatnie szpatułką.
Krem wyłożyć na kruche ciasto.
Przygotować frużelinę.
Maliny umieścić w rondlu, wsypać cukier, dolać sok z cytryny - gotować na małym ogniu, aż maliny się rozpadną. Pod koniec gotowania dodać rozrobioną w odrobinie wody mąkę ziemniaczaną.
Połowę malin przetrzeć przez gęste sito, pozbywając się pestek.
Żelatynę zalać zimną wodą. Napęczniałą żelatynę, dodać do gorącej frużeliny.
Zimną i lekko tężejącą frużelinę wylać na krem z ricotty.
Tartę schłodzić w lodówce.
Przed podaniem można udekorować świeżymi malinami i kruszoną bezą.
Smacznego !
Poszperajcie w zamrażalnikach, może ukrył się tam pojemniczek letnich, pachnących malin. Warto je wykorzystać właśnie teraz, robiąc miejsce na nowe zapasy. Z takich mrożonych malin przygotujemy frużelinę do niebiańsko pysznej tarty z ricottą i białą czekoladą.
Namówiłam Was ? No to do dzieła.
Składniki:
( na blachę średnicy 18 cm )
kruche ciasto:
- 120 g mąki tortowej
- 75 g zimnego masła
- 40 g cukru pudru
- 1 żółtko
- 1/3 łyżeczki soku z cytryny
krem ricotta:
- 100 g serka ricotta
- 100 g białej czekolady
- 30 ml śmietanki 30%
frużelina malinowa:
- 150 g malin ( mogą być mrożone )
- 1/3 szklanki cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka żelatyny + 1/4 szklanki wody
- 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej + odrobina wody
Wykonanie:
Przygotować kruche ciasto.
Zimne masło pokroić w drobną kostkę, mąkę wymieszać z cukrem pudrem. Masło rozetrzeć z mąką, dodać żółtko i sok z cytryny - posiekać nożem i szybko zagnieść ciasto.
Dla ułatwienia: ciasto można zagnieść w malakserze.
Ciasto uformować w kulę, owinąć folią i schłodzić w lodówce przez 30 minut.
Po tym czasie rozwałkować ciasto i wyłożyć nim formę, mocno dociskając brzegi. Włożyć z formą na 10 minut do lodówki.
Schłodzone ciasto nakłuć gęsto widelcem, przykryć papierem do pieczenia i wysypać grochem lub kulkami do pieczenia. Piec 15 minut w 175 stopniach C.
Po tym czasie wyjąc ciasto, ostrożnie usunąć papier z obciążeniem i ponownie wstawić ciasto do piekarnika. Piec na złoty kolor ( około 10 minut ).
Upieczone ciasto pozostawić do ostygnięcia.
Przygotować krem.
Czekoladę połamać, przełożyć do plastikowej miski. Miskę ustawić na garnku z gotującą się wodą ( woda nie może dotykać miski ). Rozpuścić czekoladę o pozostawić do ostygnięcia.
Serek ricotta połączyć z ostygniętą czekoladą, mieszając mikserem na wolnych obrotach.
Ubić śmietankę, dodać do kremu - wymieszać delikatnie szpatułką.
Krem wyłożyć na kruche ciasto.
Przygotować frużelinę.
Maliny umieścić w rondlu, wsypać cukier, dolać sok z cytryny - gotować na małym ogniu, aż maliny się rozpadną. Pod koniec gotowania dodać rozrobioną w odrobinie wody mąkę ziemniaczaną.
Połowę malin przetrzeć przez gęste sito, pozbywając się pestek.
Żelatynę zalać zimną wodą. Napęczniałą żelatynę, dodać do gorącej frużeliny.
Zimną i lekko tężejącą frużelinę wylać na krem z ricotty.
Tartę schłodzić w lodówce.
Przed podaniem można udekorować świeżymi malinami i kruszoną bezą.
Smacznego !