Spaghetti z pesto z liści rzodkiewki
O tym, że liście rzodkiewki są jadalne i można z nich zrobić na przykład pesto, dowiedziałam się rok temu. Wtedy było już za późno i wszystkie rzodkiewki z ogródka zostały zjedzone, więc musiałam czekać aż do następnej wiosny na własne, 100% ekologiczne rzodkiewki z maminego siewu ;) Kupiłam pistacje, nasiona słonecznika, Grana Padano i zrobiłam pesto z przepisu z blogu Strawberries form Poland. Nie rozczarowałam się. Pesto jest pyszne. Podałam je z makaronem spaghetti. Resztę pesto, które mi zostało, umieściłam w słoiczku i zalałam oliwą. Niech czeka w lodówce :)
SPAGHETTI Z PESTO Z LIŚCI RZODKIEWKI (na 4 porcje) 400g spaghetti, 3 pęczki młodych liści rzodkiewki, 1 garść pistacji bez skorupek (mogą być solone), 1 garść pestek słonecznika, 1 garść startego sera Parmiggiano Regino (dałam Grana Padano) + trochę do posypania gotowego dania, 1 duży ząbek czosnku, oliwa, sól i pieprz, 250g pomidorków koktajlowych
Przygotować pesto: Liście rzodkiewki umyć, osuszyć i pozbawić twardych części. Słonecznik podprażyć na suchej patelni. Liście, pistacje, pestki słonecznika, ser i czosnek zmiksować blenderem na papkę. Dodać tyle oliwy, aby uzyskać pożądaną konsystencję. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Pomidorki koktajlowe przekroić na ćwiartki. Makaron ugotować al dente wg przepisu na opakowaniu. Odcedzić i od razu wymieszać z pesto i pomidorkami. Na talerzu każdą porcję posypać odrobiną startego sera.