Sernik krakowski
Dziś był piękny, słoneczny i ciepły (wreszcie!) dzień, dłuuugi spacer na ujście Wisły z psem, szukanie oznak wiosny, słuchanie śpiewu ptaków i oglądanie drzew obgryzionych przez bobry - to jest to!.
A na blogu - sernik krakowski - pyszna klasyka, która w tym roku towarzyszyła innym wypiekom na naszym wielkanocnym stole. Przepis na sernik już tutaj mam, ale postanowiłam go odświeżyć. I mimo, że kratka już tradycyjnie u mnie nie jest widoczna to jakoś się tym nie przejmuję i pokazuję mój niedoskonały z wyglądu, ale genialny w smaku sernik krakowski :). To już ostatni wpis ze świątecznymi smakołykami, w zanadrzu mam jeszcze inne, zaległe wpisy, które pewnie pojawią się wkrótce.
Przepis z Moje Wypieki.
Składniki na kruche ciasto:
*250 g mąki
*100 g cukru pudru
*125 g masła
*8 g cukru waniliowego
*1 jajko
Wszystkie składniki połączyć razem, zagnieść ciasto, wstawić do lodówki na co najmniej godzinę czasu. Z ciasta odkroić 1/3, odłożyć z powrotem do lodówki. Pozostałe ciasto rozwałkować na bardzo cienki placek, wyłożyć nim dno formy o wymiarach 35 x 25 cm, ponakłuwać widelcem. Podpiec w temperaturze 170°C przez 15 minut.
Składniki na masę serową:
*1 kg twarogu zmielonego (półtłusty, tłusty)
*8 jajek
*100 g miękkiego masła
*250 g cukru
*3 łyżki cukru waniliowego
*3 łyżki mąki ziemniaczanej
*100 g rodzynek
*2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
*żółtko do posmarowania pasków, roztrzepane (uwaga: nie wyrzucać białka, będzie potrzebne do lukru!)
Masło, 200 g cukru i cukier waniliowy utrzeć na krem. Ucierając, dodawać po 1 żółtku i części twarogu. Ucierać, aż składniki się połączą i masa będzie puszysta. Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając pozostałe 50 g cukru. Pianę wmieszać do masy serowej razem z mąką ziemniaczaną i rodzynkami. Można dodać ulubiony aromat, ekstrakt.
Podpieczony spód wyjąć z piekarnika. Wyłożyć na niego masę serową. Ciasto pozostałe w lodówce cienko rozwałkować i radełkiem wykroić paski o szerokości 1 cm. Z pasków ułożyć na serniku kratkę, posmarować ją żółtkiem.
Piec około 50 - 60 minut w temperaturze 170°C.
Przygotować lukier:
*sok z 1 cytryny
*150 g cukru pudru
*1 białko
Wycisnać sok z cytryny, dodać puder i białko, utrzeć. Jeśli będziemy uważać, że jest zbyt rzadki, gęstość można regulować cukrem pudrem (jeśli zbyt gęsty - można dodać gorącej wody).
Wystudzony sernik posmarować lukrem. Można też posmarować same paski - co jest bardziej pracochłonne, ale będą one lepiej widoczne. Ja posmarowałam cały sernik.
Smacznego :)