Schab suszony
To kolejny domowy wyrób wędliniarski. Tym razem dość pikantny, przepyszny kawałek schabu.
Swoim smakiem spokojnie może konkurować z wędlinami dostępnymi w dobrych sklepach, których ceny zaczynają się powyżej 50 zł. Czasu do świąt jeszcze troszkę - wystarczy aby mięso się zamarynowało i podsuszyło, więc bardzo namawiam Was na przygotowanie takiej wędliny.
Tutaj moja wersja szynki z pończochy.
Schab suszony
SKŁADNIKI:
- 1,2 schabu bez kości
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki soli
- 1/2 łyżki soli peklowej
- 1 łyżka suszonego czosnku niedźwiedziego
- 1/2 główki czosnku
- 1/2 łyżeczki płatków chilli
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/2 łyżki białego pieprzu
I MARYNATA Mięso dokładnie obtoczyć w cukrze. Przełożyć do naczynia (może być miska - ja wykorzystałam naczynie żaroodporne) i odstawić do lodówki na 36 godzin.
II MARYNATA Mięso dokładnie opłukać i wytrzeć ręcznikiem. Obtoczyć w mieszance soli. Mięso ułożyć w tym samym naczyniu (opłukanym i wytartym) i odstawić na kolejne 36 godzin.
III MARYNATA Mięso dokładnie opłukać, wytrzeć ręcznikiem papierowym i natrzeć mieszanką przypraw (rozgnieciony czosnek, majeranek, czosnek niedźwiedzi oraz pieprz. Kolejny raz wkładamy mięso do lodówki na minimum 36 godzin. Mięso tym razem w przyprawach leżało ponad 48 godzin.
SUSZENIE Mięso przełożyć do pończochy i powiesić w ciepłym, suchym i przewiewnym miejscu. Mięso powinno wisieć przynajmniej 4 doby. Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w usłudze TwitterUdostępnij w usłudze Facebook Reakcje: