Ryżowo-bananowy chleb bezglutenowy

Na prośbę czytelników postanowiłam przygotować kolejny przepis na chleb bezglutenowy. Nie są to najłatwiejsze wypieki, bo nie rosną tak spektakularnie jak chleby np. pszenne, dodatkowo bywają suche i zbite. Dlatego do ciasta warto dodać jajka lub coś klejące np. namoczone nasiona babki płesznik lub siemię lniane jak w przypadku chleba wieloziarnistego.

Długo zastanawiałam się jaki upiec kolejny chleb, tym razem bez namoczonych nasion i jajek, czyli w wersji wegańskiej. I pomyślałam o bananach, które w ciastach, gdy są rozgniecione mogą śmiało zastępować jajka. Aby mieć pewność, że wypiek nie będzie twardy i suchy, dodałam jeszcze ugotowany ryż.

Do upieczenia tego chleba nie potrzeba skomplikowanych mieszanek mąk bezglutenowych, wystarczy sama mąką ryżowa.

To zdecydowanie najlepszy bezglutenowy chleb jaki upiekłam, z czystym sumieniem polecam przepis

Przepis dołączam do akcji Wisły „Na zakwasie i na drożdżach” , którą w styczniu prowadzi blog Kulinarne przygody Gatity.

• 400 g mąki ryżowej
• 3 łyżeczki suszonych drożdży
• 150 g ugotowanego sypkiego ryżu
• 300 ml letniej wody
• 3 banany
• łyżeczka soli

1. Obrane banany zgniatamy tłuczkiem do ziemniaków lub widelcem. Dodajemy mąkę, ugotowany ryż, drożdże, sól i wodę. Wyrabiamy ciasto przez 2 minuty, aż składniki się dobrze połączą.
2. Formę keksówkę (11×24 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy do środka ciasto, wierzch wyrównujemy łyżką. Przykrywamy ciasto ściereczką i zostawiamy na godzinę w ciepłym miejscu.
3. Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni. Chleb pieczemy 40 minut do suchego patyczka. Następnie wyciągamy z formy i studzimy na kratce.