Roladki ze szpinakiem i mozzarellą zrobiłam dla świątecznych gości, ale na pewno sprawdzą się również na co dzień. Są smaczne i bardzo soczyste, wbrew pozorom proste do przygotowania. Można je zapiekać w piekarniku, ale ja wolę po przesmażeniu krótko poddusić mięso, a powstały sos podać z roladkami. Bardzo polecam :-)
Składniki
- 3 duże filety z kurczaka
- kilka plasterków suszonych pomidorów z zalewy pokrojonych na pół
- 1/2 szkl. rozmrożonego szpinaku, lub posiekanej pietruszki
- 1/2 szkl. mozzarelli pokrojonej w słupki
- 1/2 szkl. mąki z pełnoziarnistej
- 3 łyżki ostrej papryki w proszku
- sól, pieprz
- masło klarowane
Każdą pierś kroję wzdłuż, dzieląc jedną pierś na dwa cieńsze plastry (można delikatnie rozbić plastry, uważając, żeby nie rozerwać mięsa ). Posypuję filety solą, pieprzem i łyżką papryki. Na każdy kawałek mięsa daję szpinak, pomidory i mozzarellę. Starannie zwijam roladki i spinam wykałaczkami, lub specjalnymi szpilkami. Do miseczki daję resztę papryki i mąkę razową. Każdą roladkę obtaczam w mieszance mąki i papryki.
Na dużej patelni z grubym dnem rozgrzewam klarowane masło. Na gorący tłuszcz daję roladki i smażę je z każdej strony na rumiano. Dolewam wodę i duszę roladki do miękkości, pod przykryciem ok.15 min. Gotowe roladki wyciągam, po przestudzeniu usuwam wykałaczki. Powstały sos przecedzam przez geste sitko. Sos można zabielić słodką śmietaną lub jogurtem. Roladki najlepiej smakują z kaszą i surówką. Smacznego :-)
