Pasta twarogowo-tuńczykowa (zgodna z MM)
Jest to już trzecie smarowidło na kanapki na moim blogu z tuńczykiem w roli głównej (dwa poprzednie znajdziecie tutaj: z fetą oraz z selerem naciowym). Tym razem towarzyszą mu twaróg oraz przecier pomidorowy. Pasta wyszła smaczna, aczkolwiek w dalszym ciągu numerem jeden jest jak dla mnie ta z fetą. Na razie żadna inna nie dorasta jej do pięt :)
Przepis na tą pastę znalazłam na forum Zuzla. Jest to idealny pomysł na węglowodanowe śniadanie na diecie Montignaca.
Składniki:
- kostka (ok.200g) chudego twarogu 0% tłuszczu
- puszka tuńczyka w sosie własnym
- przecier pomidorowy (u mnie niecała łyżka)
- szczypiorek lub cebulka (u mnie pokrojona cebulka i natka pietruszki)
- czosnek (u mnie dwa ząbki)
- przyprawy wedle gustu (dałam sól,dużo pieprzu i trochę papryki)
Tuńczyka odsączyć z zalewy. Cebulę oraz natkę pietruszki drobno posiekać, czosnek przecisnąć przez praskę. Twaróg wymieszać z tuńczykiem oraz posiekanymi składnikami. Dodać przecier. Wszystko dokładnie wymieszać na pastę. Doprawić do smaku. Gotową pastą posmarować pieczywo. Smacznego :)