Nalewka pomarańczowo-kawowa
W tym roku z myślą o świętach zrobiłam dwa trunki. Pierwszy prezentuję dzisiaj. Jest to nalewka na pomarańczach połączona z ziarnami kawowymi. Podobno, przepis na nalewkę ukazał się w pierwszym numerze Kukbuka. Ja niestety go nie widziałam ale przepis jest z pewnością starszy bo widziałam go też w kilku książkach. Nalewka jest bardzo smaczna i co ważne, nie trzeba tak długo czekać, żeby się nią delektować, chociaż ja i tak wolę te starsze. Jeśli jednak należycie do tych niecierpliwych to zróbcie ją teraz a na święta będzie jak znalazł. Bardzo polecam:)
Składniki:
- 12 pomarańczy
- garść ziaren kawy
- 1 kg cukru
- 1 litr wody
- 1 litr spirytusu
Pomarańcze sparzyć i zrobić otwory spiczastym nożem, powciskać ziarna kawy – tak aby nie było ich widać bo inaczej wypłyną. Owoce umieścić w dużym słoju, cukier rozpuścić w wodzie i przestudzić – połączyć ze spirytusem i zalać owoce. Słój zakręcić i odstawić na 14 dni lub 28 dni. Po tym czasie przefiltrować przez gazę i przelać do butelek.
Na zdrowie:)