Multiwarzywna caponata
Mam sporą słabość do caponaty, pewnie przez to dość nietypowe połączenie wytrawnych warzyw ze słodkimi rodzynkami. Sekretem tego dania jest odpowiednie doprawienie, znalezienie równowagi między wspomnianą słodyczą, a dodatkiem octu balsamicznego.
Caponatę w oryginale przygotowuje się tylko z bakłażanów, jednak wczesna jesień i mnogość dostępnych w tym czasie warzyw aż prosi się, aby poszerzyć repertuar o cukinię oraz paprykę.
I tak właśnie powstała moja multiwarzywna caponata, z chrupiącymi orzeszkami piniowymi i rodzynkami. Idealne danie na jesień, u mnie w zestawie ze złotym ryżem (gotowanym z dodatkiem szafranu).
Składniki- bakłażan - 2 średnie sztuki
- cukinia - 2 średnie sztuki
- papryka czerwona - 1 szt
- rodzynki - 1/2 szklanki
- orzeszki piniowe - 1/3 szklanki (lub migdały)
- cebula - 1 szt
- passata pomidorowa - 750 ml
- ocet balsamiczny - 3 łyżki
- sól, pieprz - do smaku
- oliwa - 3 łyżki
Na oliwie zeszklij drobno posiekaną cebulę. Dodaj kolejno pokrojoną w kostkę paprykę, bakłażany i cukinię. Każdą grupę warzyw smaż ok. 3 minuty przed dodaniem kolejnych.
Do garnka wsyp rodzynki i orzechy, zalej passatą pomidorową. Duś do miękkości warzyw, ok. 15 minut. Dolej ocet, gotuj bez pokrywki kilka minut, aż sos zgęstnieje. Przypraw do smaku.