Muhammara – pasta z pieczonej papryki i orzechów włoskich
Muhammara to słynna w arabskim świecie pasta z pieczonej papryki, orzechów włoskich i melasy z granatów. Wywodzi się ona z Aleppo w Syrii, jednakże swoją popularność zdobyła zarówno w krajach Lewantu, Maghrebu jak i Turcji. Aż trudno się dziwić, że nie jest powszechnie znana tak, jak na przykład hummus. Ja muhammarę po raz pierwszy jadłem w Berlinie, jednakże od kilku lat przygotowuję ją również w domu i zdecydowanie znajduje się w czołówce moich ulubionych smarowideł kanapkowych.
Muhammara przypomina nieco bałkański ajvar. Również przygotowuje się ją z opalanych nad ogniem (w domowych warunkach w piekarniku) papryk, które następnie miksuje się z różnymi dodatkami. Jednakże w przeciwieństwie do ajvaru, muhammara jest znacznie bogatsza. Znajdziemy w niej między innymi mielone orzechy włoskie, czosnek, sok z cytryny, kumin oraz melasę z granatów. Ta ostatnia nie jest koniecznym składnikiem, chociaż nadaje paście bogatego słodko-cierpkiego smaku. W przepisie napisałem również, czym można ją zamienić. Ze względu na to, ze papryka zawiera stosunkowo dużo wody, muhammarę tradycyjnie zagęszcza się okruchami chleba (bułką tartą). Moim zdaniem jest to zbędny dodatek, szczególnie, że pastę zwykle i tak podajemy z pieczywem, ale wypada o tym wspomnieć. Jeśli jeszcze nie próbowaliście tego syryjskiego smarowidła, to gorąco zachęcam do wypróbowania przepisu. Muhammara wspaniale smakuje z chlebem pita lub ormiańskim pieczywem lawasz. Można ją również wykorzystać jako bazę do kanapek lub dip do warzyw.
Muhammara – pasta z pieczonej papryki i orzechów włoskich
Ilość porcji: 1 miseczka
Czas przygotowania: 20 minut Czas gotowania: 30 minut 30 minut
SKŁADNIKI
Pasta:
- 4 duże czerwone papryki
- 200 g orzechów włoskich
- 4 ząbki czosnku
- sok z połowy cytryny
- 2 łyżki melasy z granatów (można zastąpić inną melasą, syropem z daktyli lub miodem w połączeniu z octem balsamicznym)
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka kuminu
- szczypta płatków chili
- 1 płaska łyżeczka soli
- 3 łyżki bułki tartej (opcjonalnie do zagęszczenia)
Do podania:
- oliwa z oliwek
- pestki granatu
- natka pietruszki bądź kolendry
- świeże pieczywo, np. chlebek pita lub lawasz
PRZYGOTOWANIE
- Papryki umyj, przekrój wzdłuż na pół i pozbądź się gniazd nasiennych.
- Ułóż je skórą do góry na uprzednio posmarowanej odrobiną oleju blaszce lub folii aluminiowej.
- Wstaw do piekarnika nagrzanego do 200ºC i piecz przez 25-30 minut, aż zmiękną, a skóra miejscami nabierze czarnego koloru.
- Po upieczeniu przełóż je delikatnie do miski i przykryj folią spożywczą (pomoże to zdjąć skórkę). Odstaw na 15 minut do wystudzenia.
- Orzechy podpraż na suchej patelni, przestudź, a następnie wrzuć do kielicha blendera wraz z ząbkami czosnku. Zmiksuj do uzyskania proszku.
- Paprykę obierz ze skórki, odsącz z nadmiaru wody i dodaj do orzechów. Całość zmiksuj na gładką pastę.
- Kolejno dodaj pozostałe przyprawy: sól, kumin, sok z cytryny, melasę z granatów, koncentrat pomidorowy i płatki chili. Zmiksuj całość do połączenia się składników. Jeśli pasta będzie za rzadka, dodaj bułkę tartą (ja ten dodatek pominąłem).
- Gotową pastę przełóż do miseczki, polej oliwą z oliwek i posyp pestkami granatu oraz natką pietruszki bądź kolendry.
- Podawaj z ulubionym pieczywem.