Młode ziemniaki z bobem i masłem orzechowym
Kto ma chrapkę na sałatkę? Dzisiaj długo wyczekiwane przez Was łubudubu. Czyli młode ziemniaczki, masło orzechowe i BUBU!
Nie jest to tajemnicą, że sałatka kandydatka numer 3 spotyka się z Bobem. Do ich paczki należą młode ziemniaczki, do tego kolendra, chrupiąca cebulka i dymka damulka. W tym całym chaosie najlepiej im w orzechowym sosie!
Młode ziemniaki z bobem i masłem orzechowym
- 500 g młodych ziemniaków
- 500 g bobu
- cebulka dymka
- 1/4 papryczki chilli
- 1/2 pęczka kolendry
- 4 łyżki prażonej cebulki lub posiekanych orzeszków ziemnych
- sól
- Sos:
- 3 czubate łyżki masła orzechowego
- 70 ml mleka kokosowego
- sok z 1/2 limonki
- łyżeczka syropu klonowego
- łyżka sosu sojowego
- ząbek czosnku
- łyżeczka posiekanej papryczki chilli
- Młode ziemniaki dokładnie szorujemy, zalewamy zimną wodą, dodajemy łyżeczkę soli i gotujemy ok. 30 minut, aż będą jędrne, ale nie za miękkie. Studzimy.
- Bób wrzucamy do wrzącej wody (nie solimy, dzięki temu temu zrobi się szybciej). Gotujemy przez 5-7 minut, aż będzie jędrny. Odsączamy na sicie i wrzucamy do zimnej wody hartując go. Obieramy ze skórki (dla chętnych).
- Masło orzechowe łączymy z posiekanym drobno czosnkiem, chilli, mlekiem kokosowym, syropem klonowym, sosem sojowym i sokiem z limonki. Dokładnie mieszamy trzepaczką aż uzyskamy gładki sos.
- Ostudzone ziemniaki kroimy w cząstki lub plastry, dodajemy bób, posiekaną drobno dymkę, plasterki chilli i kolendrę.
- Całość mieszamy dokładnie z sosem i posypujemy z wierzchu chrupiącą cebulką lub posiekanymi orzeszkami ziemnymi.