Makaron ze szpinakiem i chorizo
Makaron ze szpinakiem i chorizo to pyszne i szybkie do przygotowania danie obiadowe. Moje chłopaki je uwielbiają.
Najbardziej lubię je z wykorzystaniem makaronu spaghetti. Całość wzorowana jest na włoskiej carbonarze. Jest to więc świetny sposób na wykorzystanie żółtek.
Jako dodatki, zamiast pancetty/boczku, świetnie sprawdza się tutaj pikantne chorizo (kupuję w Biedronce), a do niego super pasują suszone pomidory oraz świeży szpinak.
Całość jest prosta i szybka do przygotowania, aczkolwiek wymaga zgrania w czasie przygotowania dodatków oraz makaronu. Jest to istotne, by dodane na koniec żółtka, utworzyły pyszny sos, a nie ścięły się lub pozostały surowe. Ja najpierw stawiam wodę na makaron, a kiedy już go dodam do garnka, od razu zaczynam wysmażać chorizo.
Składniki na makaron ze szpinakiem i chorizo:
na 3 porcje:
- 220-250 g makaronu spaghetti
- 1/2 pętka pikantnego chorizo (około 145 g)
- kilka suszonych pomidorów
- 2-3 garście świeżego szpinaku
- 3 żółtka
- 1,5 łyżki tartego parmezanu
- sól
Jak przygotować makaron ze szpinakiem i chorizo?
Chorizo kroimy na półplasterki.
Suszone pomidory osączamy z zalewy, kroimy na mniejsze kawałki.
Makaron gotujemy w osolonym wrzątku wg wskazówek zamieszczonych na opakowaniu (na al dente).
W tym samym czasie na rozgrzaną, suchą patelnię wrzucamy pokrojone chorizo. Smażymy aż stanie się chrupiące i wytopi się z niego sporo tłuszczu (można go odlać lub zebrać jego nadmiar ręcznikiem papierowym). Dodajemy suszone pomidory i jeszcze chwilę smażymy. Na koniec dodajemy 2-3 garście świeżego szpinaku. Od razu zdejmujemy z palnika.
Żółtka mieszamy z tartym parmezanem. Dodajemy 2-3 łyżki gorącej wody z gotowania makaronu, mieszamy.
Ugotowany gorący makaron przekładamy na patelnię z chorizo i szpinakiem, i mieszamy, by szpinak nieco „zwiędnął”. Po około 1 minucie wlewamy żółtka, mieszamy (żółtka powinny utworzyć aksamitny sos, jeśli się zetną, znaczy, że makaron lub patelnia były zbyt gorące. Uwaga! Pamiętamy, że patelnia nie jest już na włączonym palniku 😉 ).
Podajemy od razu po przygotowaniu.