Karobowy budyń jaglany
Miseczka czekoladowego budyniu obok kubka gorącej czekolady to mój ulubiony sposób na jesienno-zimową chandrę. Rozgrzewa i poprawia nastrój w trybie natychmiastowym. Dlatego na chwile słabości zawsze mam w pogotowiu saszetkę, którą wystarczy zagotować w gorącym mleku. Jednak, gdy mam ochotę na zdrowy i sycący deser to zwykle sięgam właśnie po ten przepis na karobowy budyń jaglany. Poznałem go prawie 10 lat temu, gdy nastąpił szczyt popularności prosa i wszyscy zaczęliśmy na nowo doceniać jego prozdrowotne właściwości. O samym pomyśle na przygotowanie takiego budyniu dowiedziałem się z bloga Smakoterapii i od tego czasu na stałe zagościł on w mojej kuchni. Nic w tym dziwnego, bo to zdrowy i pyszny deser, który można przygotować na tysiące sposobów. Dotychczas podzieliłem się z Wami przepisami na budyń jaglany z mango oraz na czekoladowo-waniliowy budyń ze śliwkami, które zdobyły Wasze serca. Dzisiaj jednak wracam do mojej ulubionej receptury z dodatkiem karobu oraz daktyli. Idealnej na tę porę roku!
Przygotowanie tego deseru należy rozpocząć od ugotowania kaszy jaglanej. Tutaj polecam sprawdzony sposób, dzięki któremu jagły tracą swoją charakterystyczną gorycz. Najpierw kaszę należy podprażyć na suchej patelni, a następnie opłukać wrzącą wodą, a dopiero potem ugotować pod przykryciem. Równie ważne jest miksowanie kaszy z mlekiem, póki jest jeszcze ciepła – wtedy budyń wyjdzie idealnie kremowy i delikatny. Jeśli chodzi o mleko, to można wybrać dowolne. Ja najbardziej lubię jednak kokosowe, które nadaje cudownego smaku i gładkości. W wersji light również wykorzystać jogurt naturalny. Dodatki to już kwestia Waszych upodobań, jednakże tutaj polecam wykorzystać melasę z karobu, która jest pełna prozdrowotnych właściwości. Dodatkowo nadaje bogatego czekoladowo-karmelowego smaku. Melasę z chleba świętojańskiego można również zastąpić tą z morwy białej, która jest również pełna minerałów i mikroelementów. Jeśli jednak nie uda Wam się zdobyć ani jednej, ani drugiej to dobrej jakości kakao również da radę. Karobowy budyń jaglany dosładzam dodatkowo suszonymi daktylami, dzięki którym jest jeszcze lepszy. Obok daktyli świetnie sprawdzi się również dojrzały banan. Deser polecam podać z ulubionymi dodatkami, mogą to być orzechy, suszone i świeże owoce czy czekolada. Możliwości jest mnóstwo, więc sądzę, że każdy znajdzie coś dla siebie w domowej spiżarni. Jeśli szukacie pomysłu na zdrowy deser, to ten karobowy budyń jaglany będzie doskonałym wyborem. ?
Karobowy budyń jaglany
Ilość porcji: 4
Czas przygotowania: 5 minut Czas gotowania: 30 minut 30 minut
SKŁADNIKI
Budyń jaglany:
- 200 g kaszy jaglanej
- 400 ml mleka kokosowego
- 100 g daktyli bez pestek
- 4 łyżki melasy z karobu (opcjonalnie melasy z morwy białej)
Dodatki wg uznania, u mnie:
- 4 kostki czekolady
- kilka daktyli
- garść ulubionych orzechów, np. pistacji
PRZYGOTOWANIE
- Aby pozbyć się goryczy, podpraż kaszę jaglaną najpierw na suchej patelni, a później opłucz wrzątkiem. Kolejno zalej ją 500 ml zimnej wody i wstaw na mały ogień. Gdy woda się zagotuje, garnek przykryj pokrywką i gotuj kaszę przez 15 minut. Następnie zdejmij ją z ognia i odstaw na kwadrans pod przykryciem.
- Daktyle zalej wrzątkiem i odstaw na kwadrans. Kolejno odsącz.
- Jeszcze ciepłą kaszę przełóż do kielicha blendera, wlej mleko kokosowe, wrzuć daktyle i dodaj melasę z karobu. Całość zmiksuj do uzyskania gładkiej konsystencji.
- Budyń przełóż do salaterek i podawaj z posiekaną czekoladą i orzechami oraz z pokrojonymi daktylami.