Ciasto czekoladowo - miętowe
W tym tygodniu minął rok odkąd zaczęłam pisać ten blog. Przy tej okazji pragnę podziękować wszystkim za cieple i życzliwe komentarze. Sprawiają mi one wiele radości i utwierdzają w przekonaniu, że to co robię ma sens. Pewnie powinnam na tę okoliczność upiec tort, ale że był w wczoraj z zupełnie innej okazji, zrobiłam skromne ciasto czekoladowo-miętowe.
Ciasto czekoladowo-miętowe
Składniki: tortownica śr. 26cm
Ciasto na spód:
3 białka
80g cukru pudru
80g mąki
80g masła
sok z ćwiartki cytryny
Masa czekoladowo - miętowa:
100g gorzkiej czekolady o zaw. kakao 60%
50g czekolady z nadzieniem miętowym
4 żółtka
1 łyżka cukru
250ml mleka
250g śmietany kremówki
8 płaskich łyżeczek żelatyny
Dekoracja:
bita śmietana
mandarynki z puszki czekoladowe
drażetki lub czekoladki (najlepiej o smaku miętowym)
listki mięty
Miękkie masło utrzeć z połową cukru pudru na puszystą masę. Dodać przesianą mąkę i sok wyciśnięty z ćwiartki cytryny. Ucierać jeszcze przez 5 minut.
Schłodzone białka ubić na sztywno dodając stopniowo pozostały cukier puder. Delikatnie połączyć je z ciastem. Rozsmarować ciasto na dnie tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 20 minut w temp. 170°C. Pozostawić w tortownicy do wystudzenia.
Utrzeć żółtka z cukrem na puszysty krem. Namoczyć żelatynę w mleku. Dodać połamaną na kawałki czekoladę i masę żółtkową. Postawić rondel na maleńkim ogniu i podgrzewać około 10 minut stale mieszając, aż wszystkie składniki się połączą i masa nieco zgęstnieje. Odstawić do wystudzenia, zamieszać od czasu do czasu , aby nie utworzył się kożuch na powierzchni. Ubić śmietanę i dodać do zimnej masy. Dokładnie wymieszać. Przełożyć masę na ciasto i wyrównać powierzchnię. Wstawić do lodówki do stężenia. Udekorować bitą śmietaną, mandarynkami i czekoladkami. Ozdobić listkami mięty.
Inspiracja: "Sól i Pieprz"