W różnych modyfikowanych wersjach można spotkać takie nocne bułeczki na wielu blogach czy forach internetowych. U mnie na bazie mąki pszenno-orkiszowej. Ciasto zagniecione ok. 22, ok. 8 wyjęte z lodówki, do pieca powędrowały ok. 10. Nie do piekarnika, a do pieca - prawdziwego pieca do wypieku chleba.