Zupa ziemniaczana z wędzonym łososiem.
Kochani, mam przyjemność być zaproszona jako prelegent na warszawski Food Blogger Fest II. Będę opowiadać o inspiracjach kulinarnych w podróżach, o tym j a k oraz c o się je w różnych krajach. Zapraszam Was serdecznie – mam nadzieję, że będzie to fajna okazja do poznania się w realu :)
A dziś ziemniaczana zupa – klasyk – Marty Gessler. Kolejna, t y p o w o zimowa zupa – gęsta i sycąca. Banalna w przygotowaniu i … zaskakująco smaczna. Polecam!
Zupa ziemniaczana z wędzonym łososiem / na podstawie przepisu Marty Geissler z bloga Liski /
2 duże cebule, drobno pokrojone
1 łyżka masła
1,5 kg ziemniaków, obrane, pokrojone w kostkę
ok. 1l bulionu warzywnego
150 ml śmietany 36%
150 ml mleka
sól i świeżo mielony pieprz, do smaku
plastry wędzonego łososia (po 1 na porcję) świeży rozmaryn, po posypania
Na maśle smażymy na złoty kolor cebulę, wrzucamy ziemniaki. Zalewamy bulionem, tak aby zakryło ziemniaki i gotujemy, aż ziemniaki będą bardzo miękkie, prawie rozgotowane. Dodajemy śmietanę i całość miksujemy na krem. Jeśli zupa będzie zbyt gęsta, rozrzedzamy ją mlekiem. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Podajemy w głębokich miseczkach, z plastrem łososia. Ja dodatkowo posypałam zupę kilkoma listkami świeżego rozmarynu.
Smacznego!