Zupa czosnkowa z grzankami według Magdy Gesler
Hej :-). Jadłam na wakacjach w Bieszczadach jak byliśmy. Była bardzo smaczna i tak naszło nas, żeby zrobić. Szukałam jakiegoś fajnego przepisu. Znalazłam Magdy Gesler. Dokładnie tutaj - klik. Zupa pyszna, jedna naprawdę z lepszych, czosnek jest delikatnie wyczuwalny, no ja lepszej nie jadłam. Do tego czosnkowe grzanki. No idealna jak dla mnie, na teraz super, rozgrzewająca i zdrowa. Kolejna ulubiona :-)). Od siebie dodałam tylko troszkę kurkumy i zioła prowansalskie ;-). Miłego dzionka :-)))
Składniki:
- 10 ząbków czosnku (duże u mnie)
- 1,5 l bulionu (ja miałam drobiowy)
- 200 ml śmietany 30%
- 4 duże ziemniaki
- 1 cebula
- 40 g klarowanego masła
- sól
- pieprz
- zioła prowansalskie
- kurkuma
Grzanki:
- 3-4 kromki chleba
- około 30 g masła temperatura pokojowa
- 2 ząbki czosnku
Ziemniaki obrać, pokroić w kostkę, czosnek obrać i posiekać. Cebule również obieramy i kroimy w kostkę. Do garnka dajemy masło klarowane, rozgrzewamy, wrzucamy cebulę, jak się nam zeszkli dodajemy, posiekany czosnek i ziemniaki. Smażymy około 5 minut, co jakiś czas mieszamy.
Dolewamy bulion i gotujemy do momentu, aż ziemniaki będą miękkie.
W tym czasie możemy przygotować sobie grzanki. Dwa ząbki czosnku obieramy, ja przepuściłam przez praskę, wymieszałam z masłem. Kromki posmarowałam z obu stron masłem z czosnkiem. Pokroiłam w kostkę i podsmażyłam na patelni.
Do śmietany wlewamy chochelkę gorącej zupy, mieszamy i wlewamy do zupy. Całość miksujemy blenderem, doprawiamy sola, pieprzem i ziołami do smaku. Trzeba trochę doprawić :-). Zupę podajemy na gorąco z grzankami :-) Mniam :-))))